Sobota, 16 luty, w klasie pierwszej
Rozpoczęliśmy zajęcia od ćwiczeń zabawowych,
ubogacających terapię mowy.
,,STAW I RYBY,, - za pomocą rurek, wciągając powietrze, dzieci przenosiły rybki z brudnego do czystego stawu, gimnastykując jednocześnie aparat mowy.
.........................................
INNE ZABAWY ZAPEWNE TEŻ DZIECI ZACIEKAWIĄ
Aparat mowy można pogimnastykować proponując dzieciom śmieszne zabawy na rozruszanie warg i języka:
- konik jedzie na przejażdżkę, dziecko naśladuje konika stukając czubkiem języka
o podniebienie - kląska,
- wilk gonił zająca i bardzo się zmęczył, wysunął język i dyszy - dziecko wysuwa język jak najdalej na brodę – pokazuje dyszącego wilka,
- młotkiem wbijamy gwoździe w ścianę,
dziecko zamienia język w młotek i uderza o dziąsła tuż za górnymi zębami, naśladując wbijanie gwoździa.
- chomik wypycha policzki jedzeniem, dziecko pokazuje jak można wypchnąć policzki językiem, by wyglądać jak chomik, raz z lewej raz z prawej strony,
- wysuń obie wargi do przodu, udając ryjek świnki,
połóż następnie na górnej wardze słomkę i spróbuj ją jak najdłużej utrzymać.
- alpinista wybrał się na wycieczkę w góry,
Wspina się na sam szczyt krok po kroku: dotknij czubkiem języka do krawędzi zębów dolnych, potem górnych, a na koniec do podniebienia.
- zawody – dwoje dzieci stojących naprzeciw siebie trzyma kartkę papieru między wargami (nie zębami) i każde ciągnie ją w swoją stronę.
.................................................
PISALIŚMY PO ŚLADZIE wypełniając niewielką partię ćwiczeń.
W pisaniu wyrazów/po śladzie/, na zaproponowanym materiale literowym
nauczyciel położył nacisk na prawidłowy kierunek pisania poszczególnych liter.
Dzieci same dokonywały kontroli prawidłowości pisma.